Geoblog.pl    pielgrzym    Podróże    Na szlaku św. Jakuba    Lazurowe Wybrzeze i Pireneje
Zwiń mapę
2004
13
lip

Lazurowe Wybrzeze i Pireneje

 
Francja
Francja, Lourdes
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 4030 km
 
Zaczęła się bardzo malownicza trasa „lazurowego wybrzeża”. Krajobraz południowej Francji w promieniach słońca, widziany z okien szybko jadącego autokaru jest naprawdę urokliwy. Do Nicei dotarliśmy w samo południe. Na zadaszonym dworcu autobusowym ruch był duży. Jadąca obok mnie w autobusie studentka po I roku romanistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim, zostawiła pod moją opieką swój bagaż i poszła dowiedzieć się, z którego stanowiska i o której godzinie odchodzi nasz następny autobus. Ona jechała trochę dalej, do słynnego francuskiego kąpieliska Biarritz, położonego nad samą Zatoką Biskajską, by przez wakacje opiekować się jakąś 6-letnią dziewczynką. Rok wcześniej, pracowała u tych Francuzów jako au-pair. Wróciła po 25 minutach i wtedy okazało się, że dalej jedziemy już innymi autobusami. Mój miał oznaczenie literowe „G”. O której godzinie się zjawi na dworcu i o której wyruszy - dokładnie nie wiadomo. Może za pół godziny, a może za godzinę. Trzeba więc było na niego czekać i pilnować swoich bagaży. O wyjściu do tak pięknego miasta, jakim jest Nicea, nie było mowy.
. Gdy autobus z literą „G” za przednią szybą wreszcie się pojawił, okazało się, że jest obsługiwany przez Portugalczyków. Kurs kończy również w Portugalii. Ruszyliśmy nim parę minut przed godziną 14 i dość długo jechaliśmy nadmorską promenadą, która prezentowała się wspaniale. Z lewej strony morska plaża z kąpiącymi się ludźmi a z prawej piękne gmachy prawie samych hoteli, przed którymi kiwały się na wietrze rosnące tu palmy. W autobusie przypadło mi miejsce obok 30-letniej Rumunki. Poczęstowała mnie gumą do żucia i przy okazji dowiedziałem się, że jedzie do Tarbes (przystanek przed Lourdes), do swojego przyjaciela-Francuza, z którym potem wróci do Rumunii. Mówiła słabo po francusku ale w torbie wiozła pokaźnych rozmiarów słownik rumuńsko-francuski i francusko-rumuński, na który spoglądała z dużą ufnością. Denerwowało ją, że autobus tak rzadko zatrzymuje się na kilkuminutowe postoje, bo nie mogła palić papierosów. Potem rozbolała ją okropnie głowa a ja nie miałem przy sobie żadnych tabletek. Mijaliśmy kolejno : Aix en Provence, Marsylię, Nimes, Montpellier, Beziers. Obok Carcassonne przejeżdżaliśmy, gdy było już ciemno ale wspaniale zachowane z XII wieku mury obronne z basztami i bramami były ładnie oświetlone i mogłem je zobaczyć. Potem była Tuluza z kanałem i śluzami, przecinającymi centrum miasta. W Tarbes wysiadała tylko wspomniana już Rumunka. Przy schodzeniu ze stopni autobusu potknęła się i wylądowała brzuchem na ziemi. Na przystanku autobusowym było pusto - nikt na nią nie czekał. Widziałem jak się rozgląda, jak zapala nerwowo papierosa, jak wreszcie chwyta w rękę swój bagaż i rusza przed siebie.
W Lourdes o godz. 1:40 również przed dworcem było cicho i pusto. Czekałem chwilę aż autobus odjedzie i warkot jego silnika nie zakłóci mi rozmowy przez telefon. Niestety, autobus stał i nadal hałasował bo kierowca miał jakiś kłopot z zabraniem dwu nowych pasażerów. Zadzwoniłem więc pod umówiony wcześniej numer do Domu Polskiej Misji Katolickiej w Lourdes. Odebrała siostra Franciszka i powiedziała, że zaraz wsiada do samochodu. Zjawiła się po 15 minutach. Plac przed dworcem opustoszał bo autobus już odjechał więc stałem tam sam. Wsadziłem do bagażnika mój plecak i ruszyliśmy. Przez 8 minut samochód wspinał się krętymi uliczkami. Gdybym szedł sam, miałbym duże kłopoty żeby trafić pod wskazany adres. W domu było czysto i cicho - z siostrą Franciszką rozmawiałem szeptem. Dostałem osobny pokój z łazienką i ciepłą herbatę. Gdy wykąpany kładłem się do łóżka, była godzina 2:40
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
pielgrzym
Ryszard Szostak
zwiedził 12% świata (24 państwa)
Zasoby: 109 wpisów109 115 komentarzy115 1346 zdjęć1346 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
04.10.2011 - 04.10.2011
 
 
31.08.2010 - 01.03.2011
 
 
02.08.2010 - 23.08.2010